16 lipca 2020

Stabilizacja odwiedzalności w kolejnym tygodniu i majowe obroty

udostępnij

Jak pokazują kolejne dane zebrane przez Polską Radę Centrów Handlowych, od kilku tygodni odwiedzalność w obiektach handlowych stabilizuje się. Między 6 a 11 lipca jedno centrum odwiedziło średnio od ok. 10 tys. do prawie 14 tys. klientów w zależności od dnia, co stanowi 78-83% ubiegłorocznego footfallu w analogicznym okresie. To także powtórzenie wyników z zeszłego tygodnia.

Najwyższy wskaźnik odwiedzalności przypadł na sobotę, 11 lipca. W tym dniu duże obiekty odwiedziło średnio blisko 20 tys. osób, a obiekty małe i średnie prawie 11 tys. osób. Nadal to mniejsze obiekty notują lepsze wyniki odwiedzalności w porównaniu do roku ubiegłego. W badanym tygodniu małe i średnie centra były o kilka punktów procentowych przed obiektami dużymi i bardzo dużymi, ze średnim footfallem na poziomie 79-85% w stosunku do 76-81% w przypadku większych powierzchni. Na zakupy najchętniej wybierali się mieszkańcy Regionu Północnego i Południowo-Zachodniego.

Dane pochodzą z 92 obiektów o łącznej powierzchni 3,3 mln m kw. GLA, które stanowią 27% rynku w Polsce.

FF X

 

Po 18 maja większa odwiedzalność i sprzedaż

Jak pokazują dane zebrane w ramach PRCH Turnover Index na bazie 110 centrów handlowych stanowiących 35% rynku pod kątem powierzchni najmu brutto, średnia wartość obrotów w maju 2020 wyniosła 569 zł / m kw. GLA. Ponadto z analiz wynika, że poziom sprzedaży był niższy o 33% rok do roku w przypadku obiektów dużych (powyżej 40 tys. m kw. GLA) i 26% w przypadku obiektów mniejszych.

- Różnice w spadkach obrotów między obiektami o różnej wielkości pokrywają się z różnicami, które obserwowaliśmy w wynikach odwiedzalności, a te między dużymi a mniejszymi obiektami były w maju znacznie większe niż obecnie - komentuje Anna Zachara-Widła, Research & Education Manager w PRCH. - Sytuacja zmieniła się po 18 maja, kiedy do galerii wróciły gastronomia i usługi, które mają znacznie większy wpływ na wskaźnik odwiedzalności w dużych centrach, niż w stricte zakupowych obiektach małych i średnich - dodaje.


Dom i wnętrze z najwyższymi obrotami

Różnice w spadkach widać też w analizach obrotów dla poszczególnych kategorii handlowych. Sięgający nawet 97% spadek dotknął rozrywkę, która w maju w znaczącej większości była zamknięta. Podobny wynik zanotowano w kategorii usługi, w której obroty spadły aż o 86% w stosunku do ubiegłego roku. Nieco lepiej poradziła sobie gastronomia, w której utrata obrotów ukształtowała się na poziomie 60%. Mniejsze spadki zanotowały artykuły specjalistyczne (38% spadek rok do roku), zdrowie i uroda (32%) i żywność. Ta ostatnia utraciła 14% obrotów.

Tylko jedna kategoria może pochwalić się wyższymi obrotami w stosunku do maja ubiegłego roku - dom i wnętrze zanotowały 3% wzrost.


Handel w niedziele jako szansa na pomoc branży

- W kontekście powyższych danych tym ważniejsze jest przywrócenie handlu w niedziele. Zwiększony ruch w galeriach w weekendy pomoże zwłaszcza przedsiębiorcom działającym w kategoriach dotkniętych największymi spadkami. Rozrywka i gastronomia dużą część obrotu generują przecież właśnie w soboty i niedziele, kiedy klienci korzystają z nich również przy okazji innych zakupów - podkreśla Radosław Knap, Dyrektor Generalny PRCH.