24 lutego 2021

W trzecim tygodniu lutego odwiedzalność centrów handlowych jest stabilna

udostępnij

• Dane Polskiej Rady Centrów Handlowych pokazują, że odwiedzalność centrów handlowych w tygodniu od 15 do 21 lutego ustabilizowała się na poziomie 77 proc. ubiegłorocznej.

• Dzięki niezakłóconemu funkcjonowaniu obiektów handlowych ruch klientów rozłożył się na różne dni tygodnia i godziny, tak by wszyscy w bezpieczny sposób mogli zaopatrzyć się w najpotrzebniejsze produkty.

• Mimo niższej niż przed rokiem odwiedzalności liczba i wartość zawieranych transakcji rośnie.

Analiza wskaźnika PRCH Daily Footfall Index wskazuje na stabilizację odwiedzalności w galeriach handlowych. W tygodniu 15-21 lutego br., w dni handlowe, kształtowała się ona na poziomie 77 proc. wartości analogicznego okresu ubiegłego roku. To wynik wyższy o 1 punkt procentowy od rezultatu z poprzedniego tygodnia i o 6 punktów procentowych niższy od odwiedzalności notowanej zaraz po otwarciu galerii po trzecim, 5-tygodniowym lockdownie.

Wykres do info pras

Jak wskazują dane, nieprzerwane działanie galerii handlowych jest dużo bezpieczniejsze niż okresowe zamykanie części sklepów, ponieważ pozwala na rozłożenie ruchu klientów w galeriach i nie generuje gwałtownych skoków odwiedzalności związanych z udostępnianiem ograniczonej części oferty obiektów handlowych. Stabilność i przewidywalność działania obiektów handlowych pozwala zaspokoić na bieżąco konieczne potrzeby, dzięki czemu kontrolowanie i zapewnienie dystansu społecznego, o który nieustannie apelują przedstawiciele branży, jest łatwiejsze.

Zgromadzone dane pokazują różnice w odwiedzalności bardzo dużych i średnich obiektów handlowych. Galerie o największej powierzchni, przekraczającej 60 tys. mkw. GLA odnotowały odwiedzalność o ok. 30 proc. niższą niż w roku ubiegłym. Większą popularnością cieszyły się centra o średniej wielkości (20-40 tys. mkw. GLA), które zanotowały odwiedzalność na poziomie ok. 80 proc. Wyniki odwiedzalności nie rozkładają się również równomiernie na terenie całego kraju. Zdecydowanie w najlepszej sytuacji znajdują się obiekty położone w południowej części Polski.

Mimo niższej niż w roku ubiegłym odwiedzalności centrów handlowych, dane od dostawców terminali płatniczych i banków wskazują na dużą liczbę i wyższą wartość płatności dokonywanych bezgotówkowo. Jest to w części efekt realizacji odroczonych potrzeb zakupowych oraz zmiany nawyków konsumentów w związku z pandemią COVID-19. Zamiast rodzinnych spacerów klienci wybierają zakupy w pojedynkę, z wcześniej przygotowaną listą najpotrzebniejszych rzeczy, dlatego wizyty w obiektach są krótsze, bardziej celowe i kończą się dokonaniem zakupu. Handlowcy mają nadzieję, że tych zakupów będzie w najbliższym czasie jeszcze więcej w związku z ociepleniem pogody i nowymi sezonowymi potrzebami, jak np. wymiana części garderoby z zimowej na wiosenną.

Kluczową kwestią dla poprawy sytuacji finansowej całej branży jest stabilne, nieprzerwane funkcjonowanie w warunkach reżimu sanitarnego, włączenie pominiętych przedsiębiorstw do tarcz pomocowych, czy uporządkowanie obowiązujących regulacji prawnych np. usunięcie ustawowej abolicji czynszowej (art. 15ze), które często zamiast pomagać, generują straty i mnóstwo problemów operacyjnych.

Podczas konferencji Ministerstwa Zdrowia w dn. 28 stycznia br. wskazano, że ze galerie są bezpieczne i nie są źródłem wzrostu zakażeń. Centra handlowe cały czas funkcjonowały i funkcjonują w najwyższym reżimie sanitarnym. Wytyczne, którym podlegają obiekty handlowe w Polsce są jednymi z najbardziej surowych w Europie. Środki bezpieczeństwa w galeriach handlowych są dostosowane do krajowych zaleceń Głównego Inspektoratu Sanitarnego i Ministerstwa Rozwoju Pracy i Technologii, wytycznych WHO i wymogów międzynarodowej organizacji certyfikującej bezpieczeństwo w punktach handlowych Safe Shopping Centres.